GP Kataru było ostatnim wyścigiem Liama Lawsona jako zastępca Daniela Ricciardo. Nowozelandczyk nieudanie pożegnał się z zespołem, ponieważ przez zwyczajny brak tempa zajął odległą 17. pozycję. Nieco lepiej od niego zaprezentował się Yuki Tsunoda, aczkolwiek również nie był w stanie powalczyć o żadne punkty.
Yuki Tsunoda, P15 "Było trudno i goręcej niż w Singapurze. Z tego powodu był to tak wymagający wyścig. Sam start poszedł gładko, zyskałem kilka pozycji i jechałem nawet w punktach. Balans samochodu był właściwy i dobrze się w nim czułem, ale nie byliśmy na tyle szybcy, żeby utrzymać takie tempo. Znalezienie szybkiego rozwiązania to nie jest łatwa sprawa, aczkolwiek jestem przekonany, że wspólnie z zespołem przeanalizujemy dane i zobaczymy, co możemy poprawić pod kątem przyszłości. Liam może nie ścigać się dla nas już w Austin, więc chciałbym podziękować mu za świetnie wykonaną robotę. Czerpałem frajdę z czasu spędzonego jako zespołowi partnerzy."Liam Lawson, P17 "Było naprawdę ciężko. Od samego startu nie mieliśmy tej szybkości i ciągle mieliśmy jakieś problemy i trzeba to sprawdzić. Poza tym było niezwykle gorąco, a kiedy walczysz ze swoją maszyną, jeszcze trudniej jest wtedy wydobyć to tempo. Wygląda na to, że był to mój ostatni wyścig przed powrotem Daniela, w związku z czym chciałbym naprawdę podziękować ekipie. Szkoda tylko, że tak to się zakończyło."
09.10.2023 03:43
0
Idealizując... Liam za Strolla i dorównuje ALO, a RIC robi punkty i wchodzi za Pereziątko. Jeśli ktoś z obecnej stawki miałby z VER powalczyć to tylko RIC.. (w równych bolidach [lol]) - oczywiście wiadome jak by się to skończyło... Oby stawka się wyrównała i RBR będzie musiał mieć drugiego solidnego kierowcę...
09.10.2023 09:10
0
Ricardo teraz będzie jeszcze pod większą presją, zacznie odp...., popełniać błędy itp jak Perez. Niepotrzebnie się Lawson martwi
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się